O Boziuuuuu, stare kawałki to takie złoto!
To kawałki, do których zawsze mogę wrócić, zaczynając od The Beatles kończąc na Rihannie.
Ale dziś o mojej top 5:
Na I miejscu jeszcze młodziutka i bardzo uzdolniona wokalistka
https://www.youtube.com/watch?v=zbLjJ6x2Hgs
Wiele jej kawałków odniosło ogromne sukcesy, jest gwiazdą na wiele dekad i mam nadzieję, że długo długo nikt o niej nie zapomni.
Na II miejscu nie może zabraknąć Ricka Astleya- tak zwanego "rudego z memów".
https://www.youtube.com/watch?v=dQw4w9WgXcQ
Jego głos, gdy nagrywał ten kawałek w latach '80 był bardziej męski niż sam wygląd Rickiego.
Na III miejscu klasyfikuje się nasz ulubiony zespół od świątecznego hitu Last Christmas- zespół Wham! i ich kawałek idealny do tańczenia.
https://www.youtube.com/watch?v=pIgZ7gMze7A
Święta co prawda bez G. Michela nie takie same, ale zostawił nam naprawdę cudowne kawałki!
Mój numer IV to zdecydowanie Depeche Mode
https://www.youtube.com/watch?v=aGSKrC7dGcY
Na openerze w zeszłym roku zdecydowanie, przekonali mnie jak niesamowitym są zespołem, którego słuchają wszystkie pokolenia!
Mój numer V to
https://www.youtube.com/watch?v=FTQbiNvZqaY
Chyba nie muszę mówić dlaczego :D
Miłego słuchania !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz